Miasto stworzone było z niezrozumiałych i zmiennych uczuć, niewypowiedzianych słów, miliardów chaotycznych myśli, snów przychodzących nocami i sekretów. Sekretów ludzkich serc. A każde serce posiadało mnóstwo własnych tajemnic o których strach było myśleć na trzeżwo. Zagłębianie się w tam poważne sprawy, mogłyby nieopatrznie zdominować człowieka i odebrać mu siłę do życia.
Na starych cmentarzach zakopane były ludzkie szczątki. Poukładane piętrowo kości przodków przemieniały się w pył, poddane stopniowemu procesowi rozkładu. Były tyle samo warte co każdy z sekretów ludzkich serc. Ostatecznie wszystko i tak kończyło swą egzystencję przemienione w pył.
I tak powstało Miasto Pyłów. Istnień, które tak bardzo bały się żyć, że zapominały zupełnie jak marne jest to życie. Umierali za życia, nie wiedząc nawet, że chociaż ciała ich nadal tworzyły żywe tkanki, oni dawno już przemienili się w pył. Pył który budował kolejne miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz